jeszcze trzy godziny temu zamysł nowego posta był inny, jednakże patrząc na pogodę za oknem, a później na swoją dzisiejszą stylizacje, zapytałam sama siebie 'czemu by nie?'.. i szybko powstały zdjęcia_
Otóż stwierdzając skromnie klasyczne połączenie czerni i bieli nie może się nie udać. Do rozświetlenia całości czerwień- nie za dużo; tylko delikatne usta, paznokcie i nowe missiu_
cóż.. chyba wyszło ok?



baleriny:a.wiśniewska spodnie:camaieu top:h&m sweter:sh ramoneska:stradivarius
kołnierzyk:primark bransoletki:missiu
lada chwila maj, co za tym idzie weekend majowy - choć niektórzy już zaczęli błogie lenistwo... życzę wszystkim odpoczynku i słońca!
pokój miłość_