The One When She Hasn't Inspiration_

Witajcie,

jakoś wena mnie opuściła, gdyż tworząc ten post, brak mi pomysłu na tytuł.. w ogóle bark pomysłu na to aby coś sensownego napisać..
ja tak bardzo nie chce się powtarzać_
zazwyczaj jest tak, zresztą jak i w tym przypadku, że otwierając szafę marudzę, standardowo jak każda kobieta, że nie mam się w co ubrać po czym wyciągam jedną rzecz, tzw. bazę, a później tak jakoś wszytko samo wpada mi w ręce.. i powstaje dany set_ więc nic szczególnego, jest to jeden z niewielu aspektów gdzie nie planuje..
co do miejsca, gdzie  zostają zakupione ubrania to też jest nudno_ jestem ogromną miłośniczką sh, i to z tych czarodziejskich sklepów pochodzi 80% mojej szafy, gdyż wychodzę grzecznie z założenia, że po co przepłacać? skoro można znaleźć niepowtarzalne perełki właśnie tam...

 buty/naszyjnik:allegro zegarek:fossil bluzka/szorty/kopertówka:sh okulary:house

 buty spotkały się z Waszą aprobatą i pasowały więc pojawiają się znowu_ a zegarek jest już ulubiny 

/jak ciężko jest przystanąć i zastanowić się nad celem_ poszukać sensu_

dopadł mnie marazm_

/pokój miłość - jeśli jest

ściskam,
ja grubas Alea