Witajcie,
dzisiejszy post należy do tych z dziedziny "turyzmu"..
Otóż jak już gdzieś kiedyś wspominałam, jakiś czas temu odbyłam objazd naukowy do Wrocławia (między innymi), podczas którego zachwycałam się jakże lubianym przeze mnie miastem..
Oczywiście zdjęcia gdzieś mi się zawieruszyły i co jedynie udało mi się odnaleźć te zrobione w Ogrodzie Japońskim.. Miejscu niezwykle przyjemnym i pięknym, który stara się odzwierciedlać harmonię świata. Dzięki ciszy, niezwykłej roślinności, wodnym kaskadom, czy też mostom i innym specyficznym aranżacjom zwiedzający ten stuletni ogród mogą pozwolić sobie na relaks, wyciszenie i próbę osiągnięcia spokoju ducha - co jak widać poniżej starałam się dokonać..
a w oddali Hala Stulecia i ta artystyczna fontanna |
Oczywiście zapowiadana prognoza pogody nie sprawdziła się i zamiast grzejącego słońca, było zimno, wietrznie i deszczowo.. a ze względu na to iż warunki atmosferyczne splatały mi figla nie byłam na nie przygotowana i zakładałam na siebie co popadło.. - więc wyszło mało "fashion" (hahaha)
Ściskam ciepło!
Alea
Śliczne zdjęcia i Ty na nich, :)
OdpowiedzUsuńa gdzie podskakujące zdjęcie? :)) tyle się namęczyłaś na darmo? :)) dobrze widzieć szczery i prawdziwy uśmiech na zdjęciach a nie tylko ten z numerem 5 :)))
OdpowiedzUsuńCudowne zdjecia :*
OdpowiedzUsuńZdjęcia cudne i Ty pięknie wyglądasz, wesoła, uśmiechnięta...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńRewelacyjne miejsce. Wyglądasz na bardzo zrelaksowaną. Pozdrawiam weekendowo. Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńWrocław cuuuuuudowny! :)
OdpowiedzUsuńI znowu ta cudna torebka ;33 świetne widoki :)
OdpowiedzUsuńco za urokliwe miejsce - i jakie fantastyczne portaski <3
OdpowiedzUsuńaleś Ty śliczna! i czuję, że byśmy się dogadały, dlatego kiedyś musimy się na tą kawę ustawić koniecznie! ;)
OdpowiedzUsuńSuper wyglądasz i pięknie wokół Ciebie:)))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuń