czwartek, 21 lipca 2016

The One With: "Casual Maxi"

Witajcie, 
...tak dawno mnie tu nie było, dużo się działo, ale nie czas i nie miejsce by się nad tym rozwodzić..
Wiele razy chciałam napisać, ale.. no właśnie zawsze pojawiało się jakieś "ale".. -nawet dziś. 
Teraz kiedy w mroku, o dziwo za oknem ustał gwar wielkiego miasta, ja grzecznie zamierzałam położyć się spać przed kolejnym pracowitym dniem i ranną pobudką- zdecydowanie za wcześnie dzwoni ten budzik!
Kiedy zamknęłam oczy i usiłowałam pogrążyć się w śnie pojawiła się ogromna chęć twórcza ... ależ ile to zachodu z włączeniem komputera, zgraniem zdjęć, pisaniem edytowaniem... A noc taka krótka- gdzie sen?
Jednak żyjemy w czasach gdzie technologia górą- tworze post na smartfonie zobaczymy co wyjdzie..
Dość wywodów- czas na look!

Parę godzin temu dodałam na instagram i fecebooka "elarteelamoda" zdjęcie gdzie główną rolę gra kobaltowa sukienka maxi...

- uwielbiam ją w każdej wersji i eleganckiej i casualowej i totalnie lumpiarskiej..
Zadziwiają i zarazem cieszą pochlebne komentarze na jej widok.. że na czerwony dywan by się nadała, że jaka ona elegancka, wdzięczna i gustowna, nawet że jak zdarta z Księżniczki Leili.. dla mnie osobiście w połączeniu z sandałami "rzymkami" to jakby może zabrana Helenie Trojańskiej z garderoby... 

Podstawą jest to, że czuję się w niej mega wygodnie, że w różnych zestawieniach robi wrażenie i sprawdza się na różne okazje, a najfajniejsze jest to, że jest całkiem przypadkiem znaleziona dawno temu na jakiejś totalnej wyprzedaży w H&M, kupiona za całe 20zł, w dodatku w pierwotnym rozmiarze XL... - i nawet mimo większego o parę rozmiaru nie mogłam się jej oprzeć i zaryzykowałam przeróbkę u krawcowej... i co jak co ale się opłacało... :) 
chyba..?

W czeluściach zbiorowych znalazłam set z kochaną maxi w wersji lumpiasto-casualowej... maxi w połączeniu z tenisówkami i 'staruszką'- kurtką dżinsową, z którą ciężko mi się rozstać i męczę ją co sezon, bo tak jestem do niej przywiązana i do wszystkiego mi pasuje..   
..........a tymczasem w piękny majowy dzień, na łonie natury, u znajomych na grillu:

miłego moi Drodzy... 

niedziela, 29 listopada 2015

The One With: Casual Look

Witajcie,
dawno mnie tu nie było...


Po tej całej wcześniejszej elegancji, przyszedł czas na luźny look.. ostatnio coraz częściej w ferworze bieganiny między pracą a uczelnią wybieram wygodę... - nawet zakupiłam sportowe buty, gdzie niekoniecznie dotychczas widziałam je w swojej garderobie..

 
ramoneska:stradivarius sweter/torebka:sh buty:newbalance  



miłego!

czwartek, 1 października 2015

The One With: 'Lady In Red'

...

koronki, gipiury i tiule - materiały jakże dziewczęce, zmysłowe, szykowne, a jednocześnie bajeczne.. 
mi od dłuższego czasu marzyła się koronkowa sukienka; niestety większość jaką napotykałam była choć elegancka, to obcisła i prosta, niestety jak to płeć piękna mająca kompleksy nie widziałam siebie w takim fasonie.. już nawet myślałam o konsultacji i krawcową, żebyśmy stworzyły coś na 'moje kształty'.. 
aż tu całkiem przypadkiem trafiłam na pewien sklep internetowy, w którym same cuda i cudeńka!
Moją uwagę przykuła, piękna, koronkowa, rozkloszowana, kiecka- ah a jej kolor wydawał się idealny na planowane ówcześnie wyjście..
Jednak słyszałam głosy, że czerwony (mi) brunetce nie pasuję, że to kolor idealny dla blondynek- a i odwrotnie..

Postanowiłam nie słuchać i zaryzykować, a oto efekty:
 
sukienka:lou.pl szpilki/okulary:allegro torebka:nn


A do jakich sukienek Wy macie słabość? też jesteście zwolenniczkami koronek? 

Do następnego!
-Alea

niedziela, 20 września 2015

The One With: 'Bye Bye Summer'

Witajcie,
dość dawno mnie tu nie było, mam nadzieje że uda mi się powrócić do systematycznych postów.. dziś wracam ze stylizacją, jeszcze letnią i lekką.. bo przecież taka piękna pogoda towarzyszyła nam jeszcze parę dni temu..


koszulka:h&m spodnie:newlook(allegro) buty:lubelskibazarek okulary:allegro

Look nie tylko lekki na wysokie letnie temperatury, ale również lekki dla studenckiego portfela. Biel i granat choć zachowawcze kolory pasujące do pracy, to zalotnie opadający rękaw łamie konwenanse...



do następnego! 
a tym czasem 'bye bye summer'
-Alea

niedziela, 12 lipca 2015

The One With: 'by o la la la...'

Witajcie..
dalej nie opierając się moje słabości do koloru babyblue, poniżej w połączeniu z szarością..

Sukienka kupiona parę miesięcy temu, przypadkowo, na wyprzedaży, na poprawę humoru, w małym butiku w bocznej ulicy lubelskiego krakowskiego przedmieścia; który do chwili udawało omijać się szerokim łukiem by nie popaść w zakupowy szał..
Nie jedni twierdzą, że worek nie kiecka. Inni zaś, że bardzo ładne dziewczęce odzienie z przyjemnej cienkiej pianki - niesamowicie wygodna, na wzór pięknych la mani.. jest jedną z moich ulubionych..
sukienka:byolalala kopertówka/szpilki:allegro zegarek:fossil kolczyki/naszyjnik:yes

***Tymczasem sklep 'by o la la la..." w Lublinie został przeniesiony do Galerii Olimp.

Jak Wam się podoba?  Jakiemu kolorowi w tym sezonie nie możecie się oprzeć? 

Ściska
-Alea