poniedziałek, 30 marca 2015

The One With: Poncho

Witajcie,
tym razem o tym, że cierpliwość popłaca ;)
Jakiś czas temu wymarzyłam sobie, że przydałoby się do mojej garderoby ponczo. Poszukiwania w sieciówkach, sklepach internetowych czy też lumpeksach trwały.. i trwały. 
Oczywiście największy wybór był na allegro, niestety, gdzie bywa, że prezentowane rzeczy różnią się od rzeczywistości...
Jednak po długich poszukiwaniach miałam już zamawiać wybrany, który spełniał założone preferencje... to niespodziewanie wygodne, ciepłe, szare ponczo znalazło się w ciuchu puchu i co najlepsze za grosze ;)

Poniższe wdzianko super sprawuję się w kombinacji stylizacyjnej na ramoneskę aby bardziej ogrzać w chłodne wiosenne poranki bądź fajnie urozmaicić całość..

ponczo:sh spodnie:mohito buty:bazarek okulary:noname

Jak podoba Wam się moja płachta?
Kochani porządki wiosenno-świąteczne rozpoczęte?

ściskam ciepło
-Alea



7 komentarzy:

  1. Płachta boska, a Ty znikasz w oczach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczna i przydatna :) szczególnie w taką pogodę ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. OOoo aż z chęcią zobaczyłabym te ponczo w zestawieniu ze skórzaną ramonką- na pewno całkiem ciekawy duet by razem tworzyli :D
    Powiem Ci kochana, że mi zawsze te wszystkie okrycia wierzchnie podobały się na Was i zawsze byłam nimi zafascynowana, ale sama czuję się nich jak jakiś przebieraniec grrrr :( dlatego pozostaje mi tylko nacieszyć oko patrząc na Was :)
    super wyglądasz :)
    Okna dla Pana Boga umyte? :P hehe

    Kochana, czy mogłabym Cię prosić o kliknięcie w baner Sheinside, po prawej str. bloga oraz w linki w poście? z góry bardzo dziękuję i jeśli będę mogła odwdzięczyć się tym samym, to pisz :)
    Miłego dnia :)
    Daria

    OdpowiedzUsuń
  4. śuper zestaw, rewelacyjnie wyglądasz :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne poncho, pięknie wyglądasz...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń